Mec. Jarosław Kaczyński pozwał PiS. Chodzi o spot wyborczy
Mec. Jarosław Kaczyński to prawnik, który bronił osób zatrzymanych przez policję podczas protestów przed Sejmem z 20 lipca. Teraz złożył pozew przeciwko Prawu i Sprawiedliwości.
Chodzi o spot wyborczy partii rządzącej, który "bezprawnie wykorzystał wizerunek osób protestujących i przedstawia ich w bardzo złym świetle" - sformułował zarzuty stawiane Prawu i Sprawiedliwości mecenas Kaczyński. Na filmie pokazani są m.in. uczestnicy protestów zorganizowanych w obronie wolnych sądów.
Spot zaprezentował 18 sierpnia podczas konferencji prasowej szef sztabu wyborczego PiS Tomasz Poręba.
Czytaj też: Do prokuratury trafi zawiadomienie o brutalności policji pod Sejmem. "Łapanie za gardło, wbijanie krtani"
"Jako PiS bardzo chcemy, aby były to wybory, podczas których będziemy rozmawiać o problemach Polski i Polaków. Będziemy rywalizować na programy, ale aby tak było po drugiej stronie, po stronie opozycji, muszą być ludzie, którzy tego chcą" - mówił na konferencji. Dodał, że film pokazuje, jak to wygląda dzisiaj.
Mecenas Jarosław Kaczyński żąda zakazu publikowania filmu.
Protesty i zatrzymania pod Sejmem
Przypomnijmy. 20 lipca, pod Sejmem, zatrzymanych zostało czterech protestujących. Według policji naruszyli oni nietykalność fizyczną funkcjonariuszy. Prawnikiem, który od razu zaczął zajmować się ich sprawą był współpracujący z Nowoczesną mec. Kaczyński.
- Im bardziej oddalamy się od praworządności w sądach, tym bardziej policja sobie pozwala - podsumował w TOK FM ówczesne zajścia na Wiejskiej mecenas oraz dodał, że byłoby bardzo źle, jeśli policjanci dostaliby instrukcje, co do zatrzymania konkretnych osób w konkretny sposób.
Czytaj też: "Policja sobie pozwala". Adwokat Jarosław Kaczyński komentuje pobicie protestujących przed Sejmem
Na antenie TOK FM jeden z zatrzymanych wyjaśniał, że oskarżono go o uderzenie policjanta, kiedy w rzeczywistości to inny funkcjonariusz potrącił trzymany przez protestującego megafon. Uczestnicy protestu mówili z kolei o brutalności policji.
Czytaj też: "Wczoraj polska policja porwała i pobiła Dawida". Szukano go kilka godzin
- Niesamowity park w Warszawie. Zgarnął prawie wszystkie nagrody
- Próba sił w Łódzkiem. PiS chce przekupić nowych radnych?
- "Bezczelna kradzież". Wiceszef MON mocno o "aferze zegarkowej"
- Słodko-gorzka ocena exposé Sikorskiego. "Im dalej od Warszawy, tym było ciekawsze"
- "Polska mogłaby stać się celem ataku atomowego". Były premier ostrzega
- Weinstein wyjdzie na wolność? "Błędy proceduralne". Jest wyrok sądu apelacyjnego
- Uśpili pacjentkę, by zdobyć zgodę na amputacje nogi. "To jest kryminał!"
- Awantura w Sejmie. "Na gębę jest krem Nivea"
- Szykują się czystki na Kremlu? "Tam wszyscy kradną"
- Obajtek, Kurski, Kamiński i Wąsik do PE. Pisowski stan gry przed eurowyborami. "Swoich nie zostawiamy"