"Jesteśmy w blokach startowych". Lempart ostrzega, że PiS może wykorzystać TK, by ograniczyć aborcję
W TK od października 2017 roku leży wniosek posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego, o zbadanie zgodności z konstytucją ustawy antyaborcyjnej. Chodzi o zapis ustawy, który pozwala na przerwanie ciąży z powodu nieusuwalnych wad płodu.
Wg Marty Lempart trzeba brać pod uwagę, że rządzący zdecydują się na włączenie Trybunału Konstytucyjnego pod wodzą Julii Przyłębskiej do rozgrywki o zaostrzenie przepisów. Choć do tej pory, jak mówiła w TOK FM liderka Strajku Kobiet, wniosek posła Wróblewskiego traktowany był jak "straszak".
- Jesteśmy w blokach startowych, jeśli chodzi o tzw. Trybunał Konstytucyjny. Wy to wrzucacie na rozprawę, a my jesteśmy pod TK i już stamtąd nie wyjdziecie. Zrobimy wszystko, by to zatrzymać. Nie będziemy pikietować w miastach, po prostu przyjedziemy do Warszawy - zapowiedziała w rozmowie z Piotrem Najsztubem.
Zdaniem Lempart, jeżeli władza będzie chciała "przykryć coś naprawdę potężnego, to możliwe, że to wyciągną". Jak dodała, zaangażowanie się TK Julii Przyłębskiej w sprawę przepisów dotyczących aborcji to groźniejszy scenariusz niż zmiana przez PiS ustawy antyaborcyjnej.
- Bo zmienioną ustawę zawsze można w przyszłości ponownie zmienić. A takie orzeczenie TK zawsze już będzie - podkreśliła.
Przypomnijmy, że w Sejmie jest obywatelski projekt "Zatrzymać aborcję" firmowany przez Kaję Godek. Na początku lipca sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zdecydowała o utworzeniu specjalnej podkomisji ds. projektu, który zakłada wprowadzenie zakazu aborcji z powodu ciężkich i nieodwracalnych wad płodu.
Kłopoty polskiego Kościoła katolickiego
Marta Lempart zapewniła, że Strajk Kobiet z walki o liberalizację przepisów antyaborcyjnych nie zrezygnuje. Działaczka, która jest kandydatką na prezydentkę Wrocławia, podkreśla, że w Polsce trzeba przeprowadzić rozdział Kościoła od państwa.
Jak mówiła w TOK FM, przed polskimi hierarchami coraz trudniejsze czasy. - Jesień będzie gorąca, bo wreszcie się mówi o tym, jak straszliwą zbrodnią jest pedofilia w Kościele i może przestalibyśmy udawać, że to się nie dzieje. To jest prośba do wszystkich katolików w Polsce - mówiła.
Czytaj też: "Stoimy w błocie po kostki". Autor książki o pedofilii w polskim Kościele o "kulturze milczenia">>>
- Niektórzy sądzą, że film Smarzowskiego "Kler" może rozbudzić dyskusję na ten temat. Ale ostatnio też słyszałem, jak jeden z biskupów mówił, że prawdziwy feminizm jest w Kościele - przypomniał Piotr Najsztub.
- Wszystko jest w Kościele - odpowiadała ze śmiechem Marta Lemprat. - Już dawno powiedziałam, że Polska będzie miejscem, w którym wszyscy ludzie będą się dobrze czuli, nie kiedy PiS straci władzę tylko wtedy kiedy straci ją Kościół. Bo zawsze może być jakiś inny PiS i będzie tak samo. I ludzie, którzy nie przystają do obrazka, będą mieli w Polsce gorzej. A tak nie może być - uważa liderka Strajku Kobiet i kandydatka prezydentkę Wrocławia.
Czytaj też: Katolicyzm ponad Konstytucją RP? Abp Wacław Depo: Boleśnie powróciły wypowiedzi>>>
Jak dodała Lempart, w rozmowach na temat rozdziału Kościoła od państwa nie powinna uczestniczyć strona kościelna. - Nie rozmawia się z handlarzem niewolników czy uważa, że niewolnictwo jest ok. Widzimy na całym świecie, że to Kościół jest falą blokującą. Widać to było ostatnio w Argentynie (parlament nie zgodził się na liberalizację przepisów antyaborcyjnych - red.). - stwierdziła.
I dodała, że konserwatyzm Kościoła i brak reakcji na zmiany dokonujące się na świecie może doprowadzić do tego, że "ludzie pójdą zupełnie gdzie indziej, także wierzący".
Czytaj też: Sprawdziliśmy, dlaczego zwiastun filmu "Kler" zniknął z YouTube. Zdecydował dystrybutor>>>
- "Wszyscy niedługo będziemy pracować w Amazonie". Ostro o polityce światowego giganta
- Znaleźli nowy sposób na integrację osób z niepełnosprawnościami. "Ta zmiana myślenia jest rewolucją"
- Makabryczna zbrodnia w Lgocie Murowanej. Jest akt oskarżenia
- Iga Świątek w półfinale turnieju w Stuttgarcie. Z kim się zmierzy?
- Mężczyzna podpalił się pod sądem, w którym rozstrzygano sprawę Trumpa
- Mastalerek upomina PiS. Chodzi o Kurskiego. "Nie wyciąga wniosków"
- Członkowie NATO podjęli "konkretne zobowiązania" w sprawie Ukrainy. "Pomoc jest w drodze"
- Tego Pekin nie przewidział. Chińskie elektryki "korkują" europejskie porty
- Bosak zdradza kulisy imprezy w hotelu poselskim. "Maski spadają"
- Wiem, że nic nie wiem czyli "największa żenada w historii komisji" [659. Lista Przebojów TOK FM]