KRS publikuje listę kandydatów do Sądu Najwyższego. Jest sędzia Muszyński, ale są i inne znane nazwiska

REKLAMA
Krajowa Rada Sądownictwa opublikowała listę kandydatur na sędziów Sądu Najwyższego. Jest wśród nich m.in. obecny sędzia Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński. Ale to niejedyne znane nazwisko.
REKLAMA

Zdecydowana większość kandydatów nie jest szerzej znana opinii publicznej, stąd znalezienie się ich nazwisk na liście nie budzi większych kontrowersji czy nie wywołuje komentarzy. Największe zainteresowanie towarzyszy kandydaturze sędziego Mariusza Muszyńskiego, czynnego sędziego obecnego Trybunału Konstytucyjnego.

REKLAMA

O tym, że sędzia Muszyński ma się znaleźć na liście, pisała dziś "Gazeta Wyborcza". Kandyduje on do Izby Dyscyplinarnej - właśnie tu lista chętnych jest najdłuższa. Także tam chciałby orzekać prokurator Jarosław Duś, który dziś jest dyrektorem Biura Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego.

Szerzej znany opinii publicznej jest też Kamil Zaradkiewicz - kiedyś pracownik Trybunału Konstytucyjnego, a dziś dyrektor departamentu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jego zgłoszenie dotyczy Izby Cywilnej.

Co ciekawe, cztery osoby już zrezygnowały z kandydowania do Sądu Najwyższego. Na liście ich nazwiska opatrzono adnotacją, że karty zgłoszenia zostały wycofane.

PEŁNA LISTA KANDYDATÓW NA SĘDZIÓW SĄDU NAJWYŻSZEGO >>>

REKLAMA

Sędzia Muszyński idzie "posprzątać Sąd Najwyższy"?

O tym, że sędzia Mariusz Muszyński kandyduje na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego, w Poranku Radia TOK FM dyskutowały komentatorki. Małgorzata Kryszkiewicz z "Dziennika Gazety Prawnej" zwracała uwagę, że informacja ta jest o tyle szokująca dla środowiska, że sędziowie obu instytucji są wybierani w diametralnie inny sposób.

- Sędzia Muszyński po pierwsze jest sędzią dublerem, czyli został wybrany na stanowisko już obsadzone, według orzecznictwa TK. Po drugie, jest to osoba, która złamała jedno z największych tabu w środowisku sędziowskim, czyli orzekała we własnej sprawie - o przepisach, które dopuściły go do orzekania w Trybunale. Jest to osoba o niezbyt jasnym życiorysie, niekojarzona ze środowiskiem prawniczym - wyjaśniała, wyliczając wątpliwości.

Chcesz dowiedzieć się więcej? Posłuchaj:

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory