Rzeźnia tygrysów w Czechach. Skóra kosztowała 25 tys. złotych
Czeska policja odkryła w okolicach miasta Czeska Lipa tygrysią rzeźnię. Zabite zwierzęta pochodziły z półlegalnych hodowli w Czechach. Części ich ciał najprawdopodobniej sprzedawano jako składniki tzw. "chińskiej medycyny".
Winna "chińska medycyna"?
W przeszukanym gospodarstwie policjanci znaleźli ciało niedawno zabitego tygrysa i zamrożone szczątki innych wielkich, będących pod ochroną zwierząt. Na miejscu znajdowała się też preparatornia, służąca do przetwarzania części zwierząt na specyfiki tzw. "chińskiej medycyny".
Właściciele tygrysiej rzeźni mieli sprzedawać wyprawione skóry tygrysów, pochodzących z półlegalnych hodowli, za równowartość 25 tysięcy złotych. Około 5 tysięcy miał kosztować pazur drapieżnika, ponad 250 złotych gramowa kostka bulionowa przygotowana z jego mięsa, tłuszczu i kości.
Czytaj też: Boicie się pytona nad Wisłą? Terrarysta uważa, że jest równie groźny co... mały piesek
W związku ze sprawą zatrzymano dwóch Czechów i Wietnamczyka, który miał pośredniczyć w sprzedaży części zwierząt do krajów azjatyckich.
Chociaż żadne badania tego nie potwierdzają, wg. ludowej chińskiej medycyny części ciała tygrysa mają być lekarstwem na wiele chorób.
- "Usłyszałam, że wrócą po mnie i posadzą na butelkę". Uciekli do Polski z kraju "ludożercy"
- "Wyścig Dudy z Benny Hillem na miny". Żakowski: Widać tragiczną niedojrzałość
- Kuriozalne prawo. Nie lekarz, a sędzia decyduje, czy obciąć nogę
- Niesamowity park w Warszawie. Zgarnął prawie wszystkie nagrody
- Konsul zaskoczony zachowaniem Ukraińców. "Wszystkim nagle się kończą dokumenty?"
- Czołowy polityk PiS podsłuchiwany Pegasusem. "Dostał list"
- "Szczególnie bolesne". Wiceminister krytycznie o decyzji Dudy
- "Czy był pan trzeźwy?" "Pan jest świnią" [ 660. Lista Przebojów TOK FM]
- Zbierali się do pościgu, wylądowali w rowie. Kompromitacja policjantów
- Król telewizji wziął się za celebryckie konflikty z lat 60. O serialu "Feud"