''Sześciu eurodeputowanych uratowało honor tchórzliwej części polskiej reprezentacji w PE''
- Dziękuję Danucie Huebner, Michałowi Boni, Róży Thun, Julii Piterze Barbarze Kudryckiej i Danucie Jazłowieckiej - zaczął Poranek Radia TOK FM Jacek Żakowski.
To szóstka polskich eurodeputowanych, którzy uratowali honor tchórzliwej części polskiej reprezentacji w PE, która bała się głosować za prawdą i racją. Prawda jest taka, że w Polsce standardy demokratycznego państwa prawa są łamane, a racja jest taka, że demokratyczna Polska jest dla Europy ważna, a niedemokratyczna Polska jest dla Unii destruktywna, szkodliwa i groźna
- powiedział publicysta.
Chodzi o to, że europosłowie zainicjowali rezolucją procedurę uruchomienia wobec Polski art. 7 traktatu UE. Za przyjęciem dokumentu głosowało 438 europosłów. Przeciw rezolucji głosowali europosłowie PiS, eurodeputowani PSL nie wzięli udziału w głosowaniu. Natomiast PO podzieliła się w tej sprawie.
- Dla Polski istnienie UE jako silnego podmiotu stabilizującego sytuację na kontynencie jest podstawowym warunkiem bezpieczeństwa. Dezintegracja Unii to śmiertelne ryzyko dla Polski - mówił Żakowski. Dodał, że z niepokojem patrzy na innych europosłów z PO (jak np.Tomasz Siemoniak), którzy ''mają zamiar o tym rozmawiać i rozważać, co robić z odszczepieńcami od polskiego hamletyzowania, tchórzliwości, kombinowania''.
PE przyjął również rezolucję wzywającą polski rząd do przestrzegania postanowień ws. praworządności. W dokumencie znalazł się też apel PE, aby rząd Szydło potępił "ksenofobiczny i faszystowski" Marsz Niepodległości.
- "Usłyszałam, że wrócą po mnie i posadzą na butelkę". Uciekli do Polski z kraju "ludożercy"
- Niesamowity park w Warszawie. Zgarnął prawie wszystkie nagrody
- Kuriozalne prawo. Nie lekarz, a sędzia decyduje, czy obciąć nogę
- "Wyścig Dudy z Benny Hillem na miny". Żakowski: Widać tragiczną niedojrzałość
- "Bezczelna kradzież". Wiceszef MON mocno o "aferze zegarkowej"
- Matura 2024. W tym roku boją się bardziej niż zwykle. "Mam już dość"
- Kohut z Lewicy na listę KO. "Mój elektorat już tam jest"
- Morska farma wiatrowa w zgodzie z naturą. Czy to możliwe? [MATERIAŁ PROMOCYJNY]
- "Afera zegarkowa" w MON. Reprymenda dla żołnierza. Poszło o rabat
- "Niepokalana". Oburzyć i zarobić - diabelnie skuteczny marketing i boski finał [RECENZJA]