"Kara dla TVN jest bezprecedensowa. KRRiT mówi jednym g³osem z politykami PiS"

REKLAMA
Prawie 1,5 mln z³otych kary dla TVN za relacjonowanie zesz³orocznego grudniowego kryzysu sejmowego. Zdaniem by³ego szefa rady, Juliusza Brauna, to ewidentnie polityczna decyzja.
REKLAMA

Decyzjê o ukaraniu telewizji podjê³a Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Wg rady, materia³y stacji TVN24, z czasów grudniowego kryzysu sejmowego, "propagowa³y dzia³ania sprzeczne z prawem i sprzyja³y zachowaniom zagra¿aj±cym bezpieczeñstwu".

By³y przewodnicz±cy KRRiT-u Juliusz Braun oceni³, w rozmowie z TOK FM, ¿e to ewidentnie decyzja polityczna. I zaznacza³, ¿e jest ona bezprecedensowa.

- Wszystkie tego typu kary nak³adane do tej pory dotyczy³y ochrony nieletnich. Ich wysoko¶æ waha³a siê miêdzy 100 a 300 tysiêcy z³otych. Kara w wysoko¶ci 1,5 mln z³otych jest w historii Polski nieznana.

REKLAMA

Jak podkre¶la Braun, KRRiT karz±c TVN "wypowiada siê jednym g³osem z politykami PiS, którzy zarzucali ¿e telewizja  zachêca³a do ³amania prawa". - Ale po pierwsze, nikt nie stwierdzi³, ¿e by³o jakie¶ ³amanie prawa. A po drugie, ¿e kto¶ do tego zachêci³.

Symboliczny gest

Zdaniem by³ego szefa KRRiT, decyzja o ukaraniu TVN "ma te¿ wymiar symboliczny w polityce miêdzynarodowej".

- TVN to najwiêksza inwestycja amerykañska w Polsce. W dniu zaprzysiê¿enia Matusza Morawieckiego uderzamy w amerykañskiego inwestora. Przy okazji zagranicznych rozmów o bezpieczeñstwie inwestycji w Polsce, Morawiecki mo¿e zostaæ o to pytany - uwa¿a Juliusz Braun.

W po³owie grudnia zesz³ego roku w zwi±zku z ograniczeniami dla dziennikarzy w Sejmie oraz wykluczeniem z obrad pos³a PO Micha³a Szczerby, opozycja rozpoczê³a blokadê mównicy sejmowej.

Posiedzenie przeniesiono wtedy do innej sali, gdzie g³osami PiS-u przyjêty zosta³ bud¿et na 2017 rok. Te wydarzenia doprowadzi³y do obywatelskich protestów przed Sejmem.

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory