Jest gorzej niż myśleliśmy. Rozwarstwienie ekonomiczne jest większe niż szacowano
- Nierówności dochodowe w Polsce są niedoszacowane. Poprzednie badania opierały się na sondażach na próbie losowej. Ankieterom nie udawało się dotrzeć do najbogatszych. Zamożni ludzie wypełniając ankiety zaniżają swoje dochody - tłumaczył w audycji Agnieszki Lichnerowicz w TOK FM Paweł Bukowski.
Jak mówi, jego badania są dokładniejsze, bo zostały uzupełnione o informacje z deklaracji podatkowych. Z raportu "Nierówności w Polsce" wynika, że od 1989 do 2015 roku udział najbogatszego 1% w dochodach wzrósł dwukrotnie. Czerpią oni dochód głównie z kapitału (przedsiębiorstwa, działalność prywatna).
Według ekspertów, przyczyną takiego stanu rzeczy jest globalizacja. Konkurencja z Chinami wyparła wiele pracochłonnych przemysłów w Polsce. Innymi słowy, po 89 roku (transformacja ustrojowa umożliwiła pojawienie się dochodu z kapitału) nastąpiło przesunięcie od pracy do kapitału. Najbogatsi czerpią dochody z przedsiębiorstw, a nie z pracy.
Czytaj też: Przeprowadził badania na wyborcach PiS i wyróżnił trzy typy osobowości
Z raportu wynika też, że największe nierówności ekonomiczne występują w momencie wzrostu gospodarczego. Taki mogliśmy zaobserwować np. po 2004 roku, po wejścia Polski do Unii Europejskiej. Rozwarstwienie osiągnęło swój szczyt w 2008 i od tamtego czasu utrzymuje się na równym poziomie.
Mniejszy kawałek większego ciasta
Na wzroście gospodarczym najbardziej korzystają więc najbogatsi. - "Ciasto" jest coraz większe, ale klasa średnia ma z niego coraz mniej - opisuje Paweł Bukowski.
W świetle nowych badań widać, że pod względem nierówności ekonomicznych, Polska jest w europejskiej czołówce. Dlaczego więc tak mało się o tym mówi?
- Wynika to z tego, że w ostatnich 20 latach Polakom rosły zarobki. Z kolei w Wielkiej Brytanii, w której o nierównościach ekonomicznych dyskutuje się dużo, dochody spadają i ludzie szukają przyczyny. W Europie jeszcze tylko Grecja jest w takiej sytuacji - wyjaśnia Bukowski.
- Marihuana jest w Polsce legalna. Ale tylko dla bogatych
- Atak Izraela na Iran skończy się wojną atomową? Nawet "Rosja jest bardziej przewidywalna"
- Zakonnica w ZUS. "Byłam przekonana, że jestem w ukrytej kamerze"
- Impreza Zjednoczonej Prawicy w rocznicę katastrofy smoleńskiej. Wezwano Straż Marszałkowską
- Warszawa. Dlaczego wyją syreny alarmowe? Apel do mieszkańców
- Teatr Wielkiej Muzyki, Teatr Wielkich Tytułów
- Jak Iran "sprzeda" światu atak Izraela? Eskalacji konfliktu nie chce nawet Rosja
- Borelioza i metoda ILADS. Przełomowa decyzja sądu
- Elektryczne auto stanęło w płomieniach na środku skrzyżowania. Trudna akcja w Warszawie
- Wybory w Gdyni. Szemiot z niespodziewanym wsparciem. "To nie czas na eksperymenty"