Relację z uroczystości "Prawda i Normalność" mogliśmy zobaczyć dzięki transmisji na żywo prowadzonej przez Joannę Pawluśkiewicz z Obozu dla Puszczy. Na zgromadzeniu powitano leśników, rolników oraz ...Rodzinę Radia Maryja. Rada została najprawdopodobniej zwołana po to, by prawidłowo zinterpretować wczorajsze komunikaty z UE w sprawie wycinki prowadzonej w Białowieży. Głos zabrał m.in. Dyrektor Lasów Państwowych (prywatnie kuzyn Jarosława Kaczyńskiego) Konrad Tomaszewski.
Braci leśna, jest mi przykro, że musimy się tu spotykać na naradzie generalnej, ale takie są czasy. Wyniki inwentaryzacji jasno pokazują, Puszcza Białowieska jest w swym bogactwie wynikiem działalności ludzkiej. Dzięki czynnej ochronie przyrody mamy wspaniałą różnorodność w Puszczy.
Dyrektor zaznaczył, że dopiero teraz Puszcza jest w dobrych rękach i podkreślił, że działania leśników mają duże zrozumienie wśród rządzących. - Nikt nie jest w stanie nas zatrzymać, realizujemy program budownictwa drewnianego. Media mają duży problem z czytaniem tekstów ze zrozumieniem. To nieprawda, że nałożono na nas kary finansowe. Wszystko jest jeszcze do rozstrzygnięcia. - Leśnicy wyssali z mlekiem pokoleń leśnych dbałość o Puszczę - oznajmił Tomaszewski.
Czyńcie sobie ziemię poddaną
W Radzie Generalnej Lasów Państwowych, z niewiadomych powodów, wziął także udział ksiądz Tomasz Duszkiewicz. Tłumaczył zebranym, na czym polega konflikt w Białowieży okiem pana Boga.
Pan Bóg powiedział czyńcie sobie ziemię poddaną, człowiek ma z tego korzystać i leśnicy wykonują boży testament. Ekolodzy wystąpili przeciwko naturze. Ministrze Szyszko, pan wystąpił przeciwko złu, pan wystąpił przeciwko ideologii szatana. Pan trzyma moralność, pan broni wartości człowieka, dlatego pana tak atakują. Zwyciężymy.
Głos zabrał też główny zainteresowany minister Jan Szyszko.
- Konsekwentnie realizuję to, do czego się zobowiązaliśmy podczas kampanii - podkreślił i zaznaczył, że to Lasy Państwowe są unikatem.
W przeciwieństwie do ministra, ekolodzy uważają z kolei, że to Puszcza jest unikatem.
Nurt lewacko liberalny rozgłosił, że Puszcza jest nietknięta ręką człowieka. Jeśli to jest ostatni taki las, jak mówią, to znaczy, że ty kolego z zagranicy zniszczyłeś przedostatni taki las, więc nie masz prawa nas pouczać.
Minister dodał, że Puszcza jest dziełem rąk polskich, a Komisja Europejska stymulowana przez działaczy chce za wszelką cenę znaleźć choć kawałek podstaw, by Polskę ukarać.
Przypomnijmy, że KE ogłosiła wczoraj, że jeśli nie zatrzyma się wycinki, Polska zostanie obciążona dziennymi karami finansowymi wysokości 100 tys. euro.
O karach, jakie mogą być nałożone na Polskę w związku z wycinką, rozmawiała wczoraj w Analizach Karolina Lewicka.
