Inna rola dla Tuska? Lis radzi Schetynie, co ma zrobić, aby nie został "grabarzem opozycji"

REKLAMA
- Czas, by PO zrozumiała, że pod jej sztandarem, z jej logo, władzy w Polsce nie odzyska - pisze w ''Newsweeku'' Tomasz Lis.
REKLAMA

Zdaniem Tomasza Lisa Platforma Obywatelska może być największą partią opozycyjną, ale działając tak jak dotąd - wyłącznie opozycyjną. Jednocześnie nie kwestionuje tego, że Polsce potrzebny jest front ocalenia narodowego

REKLAMA

Schetyna grabarzem opozycji?

Celem opozycji musi być pokonanie władzy, a program musi być programem - minimum - praca nad każdym innym doprowadzi do wojny wewnętrznej, zanim rozpocznie się ta prawdziwa. 

Tu nie wystarczy nawet zjednoczona opozycja. Potrzebna jest nowa jak najszczersza formuła. Co oznacza na przykład, że swoje udziały w obozie demokratycznym musi mieć (jeśli będzie tego chciał) Donald Tusk. A Grzegorz Schetyna - nie chcąc być grabarzem opozycji i samego siebie - to zaakceptuje.

- twierdzi redaktor naczelnego tygodnika ''Newsweek''.

Państwo prawa i prawa kobiet

Co może zatem stać się atutem opozycji?

Przede wszystkim Europa i wszystko, co się z nią wiąże - od dopłat po standardy państwa prawa i prawa kobiet. Polska albo w Europie, albo na Wschodzie. Albo z sojusznikami, albo samotna. Z Merkel (tak dokładnie, z Merkel) albo z Łukaszenką

-  pisze Tomasz Lis.  

REKLAMA

Cały komentarz w najnowszym wydaniu tygodnika ''Newsweek''>>

Lis: Demontują największe osiągnięcie tego narodu i tak wygląda opór? Jestem przerażony

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory