Zmasowany atak hakerski. Lista ofiar coraz dłuższa: kolejne państwa i korporacje

Strony ukraińskiej Rady Ministrów, banków, lotnisk i sklepów internetowych nie działają. Wirus zaatakował całą rządową sieć. Okazuje się, że lista poszkodowanych państw jest dłuższa. Kolejne globalne firmy informują, że ich komputery zostały zainfekowane.

Jedna ze szwajcarskich agend rządowych podała, że kraje najbardziej dotknięte atakiem to: Ukraina, Rosja, Wielka Brytania oraz Indie. 

Sygnały o atakach z całego świata

Według BBC firmy z różnych części świata zgłaszają, że ich komputery zostały zainfekowane.

Największy zasięg atak zdaje się mieć na Ukrainie, gdzie zainfekowane zostały między innymi rządowe serwery oraz serwery banków a także komunikacji kolejowej i lotniczej.

O ataku informuje również duński Moller-Maersk. Norwegia podaje, że zaatakowana została jedna z dużych firm w tym kraju, nie ujawnia jej nazwy. Zaatakowanych zostało też 17 kontenerowców międzynarodowej firmy APM Terminals, rosyjski koncern paliowy Rosnieft, rosyjska firma hutnicza i wydobywcza Evraz .

Rzecznik Rosnieftu oświadczył, że atak hakerski mógł mieć poważne konsekwencje, ale w porę został powstrzymany.

Jedna z największych agencji reklamowych na świecie, brytyjska WPP także poinformowała, że ucierpiała na skutek działań hakerów. 

Największy atak w historii Ukrainy

Ukraina padła ofiarą jednego z największych ataków hakerskich w historii kraju. Nie działają strony ukraińskiej Rady Ministrów, banków, lotnisk i sklepów internetowych. 

Kłopoty ma m.in. operator naziemnych linii telefonicznych i internetu - UkrTelekom oraz największy bank Oszczadbank. Nie działają jego bankomaty. Kłopoty są też w innych bankach, zamrożono przelewy. Zaatakowano również operatorów sieci energetycznych UkrEnerho i KyiwEnerho.

"Banki mają trudności z obsługą klientów i przeprowadzaniem bankowych operacji" - poinformował w oświadczeniu bank centralny Ukrainy. Oszczadbank zapewnił z kolei, że dane klientów są bezpieczne. Sparaliżowana została również największa na Ukrainie prywatna firma kurierska Nowa Poczta. Podobnie państwowy dostawca usług pocztowych UkrPoszta. Atakowane są także inne banki, Koleje Ukraińskie oraz największe ukraińskie lotnisko w Boryspolu, przez co może dojść do opóźnień w odlotach.

Cryptolocker paraliżuje Ukrainę

Sparaliżowane są również niektóre media: strony internetowe, a także wywodząca się ze Lwowa sieć Luks, w skład której wchodzą ogólnokrajowe radio Luks i telewizja informacyjna „Kanał 24”.

Doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych powiedział, że odpowiada za to jedna z wersji wirusa "WannaCry", tego samego, który zainfekował 200 tysięcy komputerów w ponad 150 krajach w maju. Wersja ta nosi nazwę "Cryptolocker". Anton Gerashchenko uważa, że za atakiem najprawdopodobniej stoją Rosjanie. Poprzednio pojawiały się informacje, że złośliwy wirus to "Pety.A".

Według informatyków, wirus szyfruje pliki na komputerach użytkowników. Już wcześniej, jego poprzednia wersja, próbowała atakować ukraińskie komputery. 

To nie pierwszy atak hakerski, do którego doszło na Ukrainie. W grudniu 2015 r. w wyniku włamania do systemów energetycznych setki tysięcy domów nie miały prądu. Władze kraju obwiniały za poprzednie ataki Rosję.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.