"Co zrobi Ziobro, jeśli zaniedbania ws. Igora dotyczą rządu?". Budka o ''dziwnym układzie''
Poseł PO przypomniał, że to minister Ziobro sam sobie nadał takie uprawnienia, że w tej chwili podlega mu każdy prokurator w Polsce.
- Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro ponosi polityczną odpowiedzialność, jeśli w polskiej prokuraturze dzieje się źle. Sam chciał takich uprawnień, bo mówił, że to rząd powinien sterować prokuraturą na takie wypadki [śmierć Igora Stachowiaka na komisariacie policji we Wrocławiu - red.] - mówił Borys Budka w "Poranku Radia TOK FM".
Polityk przywołał też stanowisko PO ws. połączenia funkcji, które ma Ziobro, a przed skutkami których jego partia ostrzegała.
- Największym niebezpieczeństwem, które było w tych zmianach [połączenie stanowiska prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości - red. ], a które widać gołym okiem ws. Igora, czy kierowcy seicento z Oświęcimia, jest wówczas kiedy zarzuty czy postępowanie dotyczą kolegów z rządu, zaniedbań polityków. Wtedy minister Ziobro jako prokurator generalny nadzoruje prokuraturę, której ustalenia śledztwa mogą spowodować jakąś katastrofę polityczną we własnym obozie władzy - zauważył Budka.
W kontekście sprawy tragicznej śmierci Igora Stachowiaka były minister sprawiedliwości Borys Budka postawił w Radiu TOK MF publicznie pytanie:
Czy prokuratura przez ponad rok tak prowadziła postępowanie, żeby wyjaśnić, czy wręcz przeciwnie, czy prokuratura stała się jednym z elementów tego bardzo dziwnego układu, który zamiast wyjaśnić, tak naprawdę spowodował, że sprawa Igora Stachowiaka przez rok nie ujrzała światła dziennego?
- Niesamowity park w Warszawie. Zgarnął prawie wszystkie nagrody
- Exposé Sikorskiego. "Ujawnił pewną informację, która nie była dostępna"
- "Usłyszałam, że wrócą po mnie i posadzą na butelkę". Uciekli do Polski z kraju "ludożercy"
- Próba sił w Łódzkiem. PiS chce przekupić nowych radnych?
- "Polska mogłaby stać się celem ataku atomowego". Były premier ostrzega
- Nie żyje wolontariusz i jego 7-letni syn. Zginęli po izraelskim ostrzale w Strefie Gazy
- "Niemieckie postulaty". Kaczyński o exsposé Sikorskiego
- Nie żyje żołnierz, który patrolował granicę z Białorusią. Zmarł na służbie
- Ludzie słyszą, że zarabiają 8,4 tys. zł. "Zaczynają się wściekać"
- Słodko-gorzka ocena exposé Sikorskiego. "Im dalej od Warszawy, tym było ciekawsze"