Kierwiński o planach Kaczyńskiego ws. ordynacji: PiS chce wygrywać w tych miastach, w których zwyczajowo nie ma szans
Maksymalnie dwie kadencje wójtów, burmistrzów, prezydentów oraz przezroczyste urny w lokalach wyborczych to niektóre ze zmian w ordynacji wyborczej, które zapowiedział Jarosław Kaczyński. Zdaniem prezesa Prawa i Sprawiedliwości wprowadzenie zmian powinno nastąpić przed wyborami samorządowymi. CZYTAJ WIĘCEJ>>>
- Jeśli Kaczyński chce wprowadzać kadencyjność władz samorządowych, to czemuś ma to służyć. Pewnie chodzi o to, żeby w tych miastach, w których zwyczajowo PiS nie ma szans wygrania, ponieważ są dobrzy prezydenci, burmistrzowie, którzy od wielu lat urzędują, żeby tych ludzi po prostu wyeliminować ze startu - ocenił poseł PO.
Zdaniem członka zarządu krajowego PO, Kaczyńskiemu w tych zmianach na pewno nie chodzi o samą ideę kadencyjności. Prezes PiS tłumacząc plany w ws. zmian w ordynacji, powiedział m.in., że „są to zmiany bardzo oczekiwane przez społeczeństwo. Będą to zasady, które zabezpieczą wybory przed jakimiś nadużyciami”.
- Sam Jarosław Kaczyński jest zaprzeczeniem czegoś takiego jak kadencyjność. Jest politykiem z chyba największym stażem. Jeśli uważa, że doświadczenie nie jest potrzebne na poziomie lokalnym, a jest potrzebne na poziomie krajowym, no to jest bardzo niespójne - powiedział poseł Kierwiński.
Sprawdź też książkę: "Jarosław. Tajemnice Kaczyńskiego. Portret niepolityczny" >>
- "Usłyszałam, że wrócą po mnie i posadzą na butelkę". Uciekli do Polski z kraju "ludożercy"
- "Wyścig Dudy z Benny Hillem na miny". Żakowski: Widać tragiczną niedojrzałość
- Kuriozalne prawo. Nie lekarz, a sędzia decyduje, czy obciąć nogę
- Niesamowity park w Warszawie. Zgarnął prawie wszystkie nagrody
- Konsul zaskoczony zachowaniem Ukraińców. "Wszystkim nagle się kończą dokumenty?"
- Czołowy polityk PiS podsłuchiwany Pegasusem. "Dostał list"
- "Szczególnie bolesne". Wiceminister krytycznie o decyzji Dudy
- "Czy był pan trzeźwy?" "Pan jest świnią" [ 660. Lista Przebojów TOK FM]
- Zbierali się do pościgu, wylądowali w rowie. Kompromitacja policjantów
- Król telewizji wziął się za celebryckie konflikty z lat 60. O serialu "Feud"