Thun: To głupie gadanie o suwerenności... Populiści są wszędzie, ale rządzą tylko w dwóch krajach
Róża Thun była gościem audycji "A teraz na poważnie" w Radiu TOK FM. Europosłanka PO skomentowała m.in. środowe decyzję Parlamentu Europejskiego, który wezwał kraje członkowskie UE do szybszej relokacji uchodźców.
Sankcja: Węgry bez prawa głosu w Radzie Europejskiej
Rezolucja PE wezwała także do zastosowania wobec Węgier artykułu 7 Traktatu o Unii Europejskiej, co grozi temu krajowi poważnymi sankcjami.
- Chodzi o odebranie głosu w Radzie Europejskiej państwu, które nie stosuje się do prawa UE. W efekcie Węgry mogą stracić głos w RE i będą musiały się stosować do całego ustawodawstwa unijnego, ale bez prawa głosu - to jest ta najważniejsza sankcja - mówił Thun.
Europosłanka PO przypomniała, że debata na temat sytuacji na Węgrzech toczy się już 7 lat. W ostatniej rezolucji deputowani PE wezwali Viktora Orbana do uchylenia przepisów zaostrzających zasady traktowania uchodźców. Chcą też, by rząd Węgier zrezygnował z restrykcji wobec organizacji pozarządowych oraz wypracował porozumienie z władzami USA, które umożliwi finansowanemu przez Sorosa Uniwersytetowi Środkowoeuropejskiemu dalsze funkcjonowanie w Budapeszcie.
- Większość parlamentarzystów ma już tego dość i żąda, by przyjrzeć się dokładnie temu, co się dzieje na Węgrzech. Chcą wysłać zalecenia, a jak się nic nie poprawi, to należy odebrać Węgrom głos w RE. I natychmiast Orban ogłosił, że to jest spisek Sorosa, a to zupełnie, jak u nas, kiedy TVPiS mówi o mnie, że jestem agentka Sorosa - żartowała parlamentarzystka.
Populiści są wszędzie, ale rządzą tylko w Polsce i na Węgrzech
Już całkiem serio, Róża Thun przypomniała, że są tylko dwa kraje w UE, w których rządzą populiści.
- Oczywiście populiści są wszędzie, ale rządzą tylko w dwóch krajach i to tam jest niszczona demokracja i łamane jest prawo Unii Europejskiej. Wyraźne ogłaszanie, że my stosować się do niego nie będziemy jest łamaniem wszelkich zasad, na których wstępowaliśmy do UE. I z tego KE będzie musiała wyciągać konsekwencje - powiedziała.
To w perspektywie jest dla Polaków i Węgrów szalenie niebezpieczne, bo poza Unią my tracimy suwerenność. To całe głupie gadanie o suwerenności, że my sobie będziemy suwerenni bez UE. Ci ludzi nie zdają sobie sprawy, że suwerenni jesteśmy w dzisiejszym zglobalizowanym świecie tylko wtedy, gdy tą suwerennością dzielimy z takimi krajami, które szanują te same wartości: prawa człowieka, wolny rynek i demokrację. Polityka Kaczyńskiego i Orbana jest super niebezpieczna
- powtórzyła Róża Thun.
Parlament Europejski wezwał państwa członkowskie Unii do wywiązania się z zobowiązań w sprawie relokacji uchodźców. W rezolucji powołuje się na porozumienie z 2015 roku o przeniesieniu do państw członkowskich w sumie160 tysięcy uchodźców z Grecji i Włoch.
Rezolucja zwraca uwagę, że dotychczas niespełna 18 000 osób zostało faktycznie przeniesionych, czyli nieco ponad 11 procent ustalonej kwoty. Parlament wezwał państwa członkowskie do solidarności z krajami, do których przybyło najwięcej uchodźców i do współodpowiedzialności. Wskazał, aby w pierwszej kolejności uwzględniły relokację małoletnich bez opieki i osoby wymagające szczególnej troski. Rezolucja popiera stanowisko Komisji Europejskiej, która zapowiedziała wdrożenie postępowań prawnych wobec państw, które nie zwiększą skali relokacji.
Według komunikatu Komisji, dotychczas jedynie Malta i Finlandia są bliskie wywiązania się ze zobowiązań. Trzy kraje Austria, Polska i Węgry nie przyjęły ani jednej osoby w ramach planu relokacji.
- Czy ataku Putina na Polskę trzeba się bać? Takiej rozmowy w naszych mediach jeszcze nie było
- Kultowa polska firma poszła pod młotek. Nie ma chętnych na ratunek
- Awantura na konferencji. Poszło o aferę wizową. Schreiber nie wytrzymał. "To jakaś komedia jest"
- Maryja z tęczową aureolą obraża uczucia religijne? Sąd nie miał wątpliwości
- Niepokojąca rola Ewy Wrzosek w procesie przejmowania mediów publicznych. WP: Wnioski powstały poza prokuraturą
- Co ustalił Tusk z premierem Ukrainy? "Posunęliśmy się krok do przodu"
- Mejza zaciekle ściga studenta, który go krytykował. 50 tys. zadośćuczynienia
- Do Przemyśla zjeżdżają uchodźcy. Popularny punkt zostanie zamknięty?
- Tusk odbił władzę, ale nie pokonał PiS. Dalej "jak bluszcz" oplata państwo
- Zamkną popularną atrakcję w Beskidach? "Wszyscy nas zbywają"