''To jak czasy Holokaustu''. RPO mocno o słowach Morawskiego na temat homoseksualistów

REKLAMA
Adam Bodnar czuł zażenowanie, po słowach prof. Lecha Morawskiego, które sędzia wypowiedział podczas konferencji na Uniwersytecie Oksfordzkim. - Nie można mówić w XXI wieku, że się kogoś nie ściga z powodu orientacji seksualnej, to jest w ogóle absolutnie niedopuszczalne - podkreślił rzecznik praw obywatelskich.
REKLAMA

Adam Bodnar, który był dziś gościem w "Poranku Radia TOK FM", przypomniał, że Lech Morawski jest tzw. sędzią dublerem, który nie powinien orzekać w Trybunale Konstytucyjnym. - Regularnie składam wnioski o wyłącznie pana Ciocha, Muszyńskiego i Morawskiego [trzech sędziów TK wybranych na już obsadzone stanowiska, których prezes Rzepliński nie dopuszczał do orzekania, co zmieniła dopiero obecna prezes TK Julia Przyłębska - red.] i regularnie dostaje odpowiedzi, że nie będzie tego wyłączenia - mówił rzecznik praw obywatelskich pytany o skandaliczną wypowiedź Morawskiego podczas debaty w Oksfordzie poświęconej sytuacji wokół TK w Polsce.    

REKLAMA

Jak podkreślił Adam Bodnar, w sprawie TK nie może być tak, żebyśmy uznawali, że wszystko jest jak trzeba. - Wyrok TK ws. sędziów niezaprzysiężonych przez prezydenta Andrzeja Dudę nie został wykonany, i że w składzie Trybunału mamy trzy osoby, które moim zdaniem, nie powinny orzekać - przypomniał RPO.

Oceniając samą wypowiedź Lecha Morawskiego, rzecznik praw obywatelskich przyznał, że czuł zażenowanie.

Mówienie o tym, że konstytucja jest swoistym papierkiem w momencie, kiedy się wcześniej na konstytucję przyrzekało. Mówienie o tym, że mamy do czynienia z korupcją w gronie sędziów Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego, to są niezwykle poważne oskarżenia. A już wreszcie te słowa o osobach homoseksualnych i wypowiadanie się w imieniu polskiego rządu, że rząd jest przeciwny, i z taką swoistą łaskawością, że przecież i tak ich nie ściga, to mi przypomniało czasy Holokaustu. Mówię o tym porównaniu bardzo mocno, ponieważ nie jestem wstanie zapomnieć, czy to pomnika, który jest poświęcony ofiarom Holokaustu w Berlinie, czy symboli różowego trójkąta [niem. Rosa Winkel - red.], który znajdziemy w poszczególnych obozach koncentracyjnych

- powiedział oburzony słowami Lecha Morawskiego rzecznik praw obywatelskich.

- Nie można mówić w XXI wieku, że się kogoś nie ściga z powodu orientacji seksualnej. To jest w ogóle absolutnie niedopuszczalne - dodał Adam Bodnar.

REKLAMA

Co powiedział Morawski w Oksfordzie?

Morawski powiedział na Uniwersytecie Oksfordzkim m.in., że "reformy polskiego rządu mają zwalczyć ogromną korupcję. Korupcja niszczy mój kraj. Są w nią zamieszani najważniejsi politycy, prawnicy, sędziowie, w tym sędziowie Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego". 

Tzw. sędzia dubler, przemawiając w imieniu polskiego rządu, mówił o "ugruntowanej tradycji tolerancji". - Dla przykładu obecny rząd jest przeciwko homoseksualistom i takim rzeczom. Ale nie ściga ich prokuratura - powiedział prof. Lech Morawski.

Dziś, 17 maja obchodzimy Międzynarodowy Dzień Walki z Homofobią (International Day Against Homophobia – IDAHO). W 1990 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oficjalnie uznała, że homoseksualność nie jest schorzeniem psychicznym.

Konstytucja RP w art. 32 ust. 2 stanowi że "Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny." Organizacje międzynarodowe tj. Organizacja Narodów Zjednoczonych, Rada Europy czy Unia Europejska jednoznacznie potępiają wszelkiego rodzaju przejawy homofobii.

REKLAMA

"Obecny rząd jest przeciwko homoseksualistom". Polski sędzia w skandalicznym wystąpieniu na Oxfordzie

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA

TOK FM PREMIUM

REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Grupa Radiowa Agory