Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas- Janina zawsze nas uspokajała, jak myśmy histeryzowali, jak to mężczyźni - powiedział Jacek Żakowski, wspominając Janinę Paradowską. Żakowski poprowadził czwartkowy poranek w zastępstwie za zmarłą dziennikarkę. - Strasznie źle się prowadzi taki poranek za koleżankę, która odeszła gwałtownie - przyznał. Żakowski rozmawiał dziś o Paradowskiej z Jerzym Baczyńskim i Grzegorzem Miecugowem.
Czwartkowy poranek na pewno nie o piłce
Dziennikarze próbowali przewidzieć, o czym rozmawialiby dziś z dziennikarką. - Na pewno nie o piłce nożnej - stwierdzili zgodnie. - Powiedziałaby tylko, że nic się nie stanie, jak przegramy - powiedział Miecugow.
Janina Paradowska zmarła nagle w wieku 74 lat. Przez 13 lat prowadziła poranki w Radiu TOK FM - najpierw w poniedziałki, potem w czwartki. "Dziś pierwszy raz w historii nie przyszła do redakcji nas czas" - pisali dziennikarze, po tym jak dowiedzieli się o śmierci dziennikarki.
Ceremonia pogrzebowa Janiny Paradowskiej zacznie się w najbliższą sobotę w kościele Karmelickim w Krakowie o godzinie 13. O 14.30 rozpocznie się ostatnie pożegnanie na cmentarzu Rakowickim.
