Polub i bądź na bieżąco!Coraz częściej w mediach pojawiają się spekulacje o tym, że premier Beata Szydło jest w niełasce u prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Ostatnio, tygodnik "Polityka" powołując się na wypowiedzi ważnych polityków PiS i niektórych ministrów napisał, że Beata Szydło nie przetrwa na stanowisku nie dłużej niż kilka miesięcy, a jej naturalnym zmiennikiem byłby wicepremier Mateusz Morawiecki.
Ojciec wicepremiera, Kornel Morawiecki przyznał dziś w rozmowie z Moniką Olejnik w Radiu Zet, że namawiał swojego syna do wejścia do rządu PiS. Odniósł się też do spekulacji, że miałby zastąpić Beatę Szydło.
"Mój syn jest członkiem drużyny pani Beaty Szydło. Nie ma ani zamiaru, ani szans by być premierem. Czy się nadaje? No nadaje się, ale nie ma takiej możliwości. Nie mam jednak pojęcia, jakie są zamiary prezesa Kaczyńskiego - powiedział.
Monika Olejnik zauważyła, że z Mateuszem Morawieckim część środowisk prawicowych może mieć problem, ponieważ pracował w prywatnym banku, Kornel Morawiecki odparł, że sam też wypominał obecnemu wicepremierowi bycie "banksterem". "Mówiłem mu, dość siedzenia na tych workach ze złotem" - wspominał wydarzenia z końca poprzedniego roku Kornel Morawiecki.
"Kocham mojego syna, więc cieszę, się, że nie tylko ja, ale że Polska go dobrze wychowała. Ma takie polskie sumienie, serce, jest wrażliwy. Cieszę się i chciałbym żeby mu się udało, się transformowanie Polski, żeby sobie poradził z gospodarką" - mówił Kornel Morawiecki.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
[QUIZ] Wybory sprzed lat. Czy pamiętasz te hasła? "Nasz premier. Nasz prezydent" to hasło, którego w kampanii użył: Sprawdź! Rozwiąż QUIZ