Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasPaweł Kukiz i Mariusz Pudzianowski w skandaliczny sposób uderzyli w Joannę Grabarczyk z akcji HejtStop. Kierowana przez nią organizacja złożyła do prokuratury zawiadomienie w sprawie gróźb, jakie Mariusz Pudzianowski kierował pod adresem uchodźców.
"Nie dziwię się pani Joannie... Gdybym był na jej miejscu to też marzyłbym (marzyłabym) o imigrantach w kontekście sylwestrowej nocy" - napisał na swoim Facebooku Paweł Kukiz . Po kilkunastu godzinach usunął wpis.
"Paweł, chodzi Ci o to, że ta pani jest tak nieatrakcyjna, że powinna marzyć, by w sylwestrową noc zostać zmolestowaną przez imigrantów? Paweł, czy pisząc te słowa byłeś trzeźwy?" - pyta Tomasz Kammel, również na Facebooku, i zauważa, że wiele komentujących śmiało się z wpisu muzyka. "Tak samo rechotali, gdy Andrzej Lepper mówił, że nie da się zgwałcić prostytutki" - przypomina.
Z kolei zwracając się do Pudzianowskiego Kammel nawiązuje do polskiego filmu "300 mil do nieba". Obraz opowiadał historię dwóch chłopców, którzy w poszukiwaniu lepszego życia uciekli do Szwecji podczepieni pod naczepę TIRa. "Dobrze, że wtedy nie znalazł ich żaden strongman z bejsbolem" - pisze Kammel.
Pudzianowski atakuje HejtStop: "Judeopolonia", "Żyd", "kapuś". Teraz komentujący grożą koordynatorce akcji
Pudzianowski atakuje HejtStop: "Judeopolonia", "Żyd", "kapuś" >>>
"Byłeś parę razy w 'Pytaniu na śniadanie' i pokazywałeś, że masz głowę na karku. Teraz pokazujesz, ze masz pałę. Wielką, drewnianą pałę. Proszę Cię, przestań, bo zacznę wierzyć, że głowa służy Ci już tylko do jedzenia" - kontynuuje dziennikarz.
Kammel tłumaczy jednocześnie, że sportowiec ma wszelkie prawo, by bronić swojej własności przed złodziejami, jednak powinien być świadomy wagi swoich słów. "Wielu ludzi czytając je uogólnia i zwraca się przeciwko WSZYSTKIM imigrantom, a nie grupie złodziei okradających Ci ciężarówki (...) Dla wielu ludzi jesteś autorytetem. Twoje słowa ważą więcej" - czytamy.
"Piszesz, że naród polski stoi za Tobą. Mariusz, ja stoję jak najdalej od Ciebie i Twoich metod. A wszystko dlatego, że z dwóch wyrazów na "p" Ty wybierasz pałę, a ja praworządność" - podsumowuje.
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!