Polub i bądź na bieżąco!Areną ich zmagań jest granica norwesko-rosyjska, a dokładnie droga wiodąca od miejscowości Nikel w Obwodzie Murmańskim do norweskiego Kirkenes, które położone jest o 55 kilometrów dalej.
- Droga do Europy przez Rosję jest znacznie łatwiejsza i tańsza - powiedział 54-letni uchodźca portalowi Quartz . - Mimo to ciągle istnieje wysokie ryzyko tego, że coś się nie uda. Do tego dochodzą problemy językowe, utrudniona komunikacja. To może mieć dramatyczne skutki - dodał Syryjczyk.
Syryjczycy dostają się do Rosji dzięki wizom turystycznym. Następnie ruszają w kierunku Norwegii. Odcinek między Nikel a Kirkenes jest kontrolowany przez przemytników. - Żądają oni ogromnych kwot za dostarczenie nas na drugą stronę granicy - mówi uchodźca.
Przejazd taksówką z Nikel do granicy kosztuje około 100 dolarów. Uchodźcy zmuszeni są do ponoszenia dodatkowych kosztów. Wielu z nich musi spędzić co najmniej jedną noc w hotelu w Nikel w oczekiwaniu na to, aż przemytnicy zorganizują transport. Dodatkowo prawo zabrania przekraczania granicy w tym miejscu na piechotę, więc uchodźcy muszą zaopatrzyć się w rowery, którymi wjadą do Norwegii (rower traktowany jest jako pojazd).
Policja z Kirkenes potwierdza, że setki rowerów porzucanych przez uchodźców są sprzątane przez miejskie służby porządkowe.
Sumaryczny koszt przeprawienia się uchodźcy na stronę norweską może wynieść nawet ponad 1000 dolarów (gdzie kupno roweru to kwota rzędu 100-150 dolarów).
Od sierpnia 2015 roku do z Rosji Norwegii wkroczyło ponad 1500 imigrantów. Policja z Kirkenes powiedziała portalowi Quartz, że od września średnio granicę przekracza 50-60 uchodźców dziennie.
Norweskie władzy otworzyły w ostatnim czasie schroniska dla uchodźców w pobliżu Kirkenes. Pojawiło się również Centrum Imigracyjne, obsługujące napływającą ludność. Rząd Norwegii zadeklarował przyjęcie większej liczby uchodźców z Syrii, jednocześnie jest przeciwny przyjmowaniu tych, którzy mimo legalnego pobytu w Rosji przekraczają norweską granicę jednocześnie jest przeciwny przyjmowaniu tych, którzy mimo legalnego pobytu w Rosji przekraczają norweską granicę .
Chcesz wiedzieć więcej i szybciej? Ściągnij naszą aplikację Gazeta.pl LIVE!
W Syrii, z powodu trwającej od ponad czterech lat wojny, 12,2 mln cywili potrzebuje pomocy humanitarnej. Dzięki wspólnej akcji Polskiej Akcji Humanitarnej i Gazeta.pl Ty również możesz im pomóc. Wejdź na Pomagamy.pl i dowiedz się więcej.
Pod naszymi tekstami o uchodźcach pojawiała się zatrważająca liczba komentarzy, które nawoływały do przestępstw, zawierały treści rasistowskie i ksenofobiczne. Nie chcemy ich pokazywać. Nie godzimy się na naruszanie godności innych ludzi na naszym forum. Dlatego zdecydowaliśmy, że wyłączymy możliwość komentowania pod naszymi tekstami o uchodźcach. Będziemy też zgłaszać do prokuratury przypadki nawoływania do nienawiści na tle rasowym i religijnym.