"Nie wiem, po co ten coming out. Najwięcej tracą geje, którzy chcieliby, żeby Kościół inaczej ich traktował"
REKLAMA
Zdaniem dr Roberta Sobiecha, o coming oucie ks. Charamsy zdecydowało "dążenie do wejścia w świat celebrytów". - Ksiądz ma teraz swoje pięć minut. Ale jeśli chodzi o szersze problemy, o kwestie, które będą dyskutowane podczas synodu, to jest to raczej przeciwskuteczne - ocenił socjolog z Instytutu Nauk Publicznych Collegium Civitas.
REKLAMA
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas Jak mówił dr Sobiech w "Poranku Radia TOK FM", na coming oucie ks. Krzysztofa Charamsy tracą "geje katolicy". Którzy chcieliby, żeby Kościół katolicki zmienił stanowisko wobec nich.
REKLAMA
- Jedyne moje wytłumaczenie tego coming outu to dążenie do wejścia w świat celebrytów. Ktoś kończy karierę i chce, by wszystkie światła były na niego skierowane. Świetne w kreowaniu wizerunku.
"Globalny marketing ks. Charamsy" - Chrabota o comin oucie polskiego księdza>>>
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
POPULARNE
NAJNOWSZE
- Marihuana jest w Polsce legalna. Ale tylko dla bogatych
- Atak Izraela na Iran skończy się wojną atomową? Nawet "Rosja jest bardziej przewidywalna"
- Impreza Zjednoczonej Prawicy w rocznicę katastrofy smoleńskiej. Wezwano Straż Marszałkowską
- Warszawa. Dlaczego wyją syreny alarmowe? Apel do mieszkańców
- Zakonnica w ZUS. "Byłam przekonana, że jestem w ukrytej kamerze"
- Teatr Wielkiej Muzyki, Teatr Wielkich Tytułów
- Jak Iran "sprzeda" światu atak Izraela? Eskalacji konfliktu nie chce nawet Rosja
- Borelioza i metoda ILADS. Przełomowa decyzja sądu
- Elektryczne auto stanęło w płomieniach na środku skrzyżowania. Trudna akcja w Warszawie
- Wybory w Gdyni. Szemiot z niespodziewanym wsparciem. "To nie czas na eksperymenty"
TOK FM PREMIUM
REKLAMA