Prezydent Rosji zapewniał w Mińsku, że rosyjscy żołnierze "mogli przypadkiem, patrolując granicę, trafić na terytorium Ukrainy", a zawieszenie broni to wyłącznie "sprawa Ukrainy".
- Te słowa to szczyt cynizmu. Przecież wyraźnie widać, że Rosja przerzuca broń i ludzi na Ukrainę - komentował w TOK FM ambasador USA w Polsce. Stephen Mull uważa, że odpowiedzią na postawę Rosji powinno być poszerzenie sankcji. - Już sygnalizowaliśmy to naszym partnerom z UE. Rozmowy trwają.
Nie jest wykluczone, że podczas przyszłotygodniowego szczytu NATO w Newport zapadnie decyzja na temat sprzedaży broni Ukrainie. Jak podkreślał ambasador Mull, trzeba "zbadać, czy dostarczenie broni nie będzie pretekstem dla Rosjan, by jeszcze agresywniej zaatakować Ukrainę".
- Na razie działamy w inny sposób. Na przykład Polska i Stany Zjednoczone pomagają, dostarczając ukraińskiej armii jedzenie, mundury, kamizelki kuloodporne. To bardzo jasny sygnał, że popieramy Ukrainę.
Gościem szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego będzie prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
Barack Obama przed wizytą w walijskim Newport na szczycie NATO pojedzie do Estonii. Jak zapewniał ambasador Stephen Mull, prezydent Stanów Zjednoczonych nie jedzie do Tallina na wycieczkę. - Nauczyłem się nie mówić przed moim szefem, ale prezydent jedzie do Estonii żeby zapewnić o naszych gwarancjach bezpieczeństwa.
Na takie gwarancje - ze strony NATO - czeka też Polska. Na razie nierealne wydają się plany umieszczenia w naszym kraju stałej bazy Sojuszu. Okazuje się też, że amerykańska tarcza antyrakietowa nie będzie w stanie przechwycić pocisków wystrzeliwanych z terytorium Rosji.
Ambasador USA przypomniał, że instalacja ma służyć obronie Europy i Stanów Zjednoczonych przed rakietami z Bliskiego Wschodu. Ale jak dodał, NATO musi być gotowe do reakcji na zachowanie Rosji. Bo Moskwa naruszyła zapisy podpisanego blisko 30 lat temu traktatu o likwidacji pocisków balistycznych i manewrujących średniego zasięgu.
- W NATO są różne poglądy na temat taktyki obronnej. Są ludzie, którzy uważają, że nie można prowokować. Ale są też inni, jak premier Donald Tusk, który podczas spotkania z prezydentem Obamą powiedział, że największą prowokacją jest słabość. Jestem pewny, że na szczycie NATO zapadną informacje korzystne dla Polski - stwierdził Stephen Mull.
Jedna z najodważniejszych książek o Putinie, jakie napisano. Sprawdź >>