Kowal: Rosyjski konwój to majstersztyk PR! A przecież to UE powinna już dawno wysłać pomoc

- Jeszcze dwa tygodnie temu mówiliśmy, że Putin jest politycznie odpowiedzialny za zestrzelenie malezyjskiego samolotu. A dziś dyskutujemy, że jako jedyny pomaga biednym ludziom w Doniecku. Ludzie, którzy wymyślili Putinowi konwój, są genialni - ocenia w TOK FM Paweł Kowal. I pyta, dlaczego UE nic nie zrobiła.

Były europoseł Paweł Kowal nie ma wątpliwości, że Unia Europejska w sprawie Ukrainy przegrywa z Rosją. Bo to UE powinna przygotować i wysłać ciężarówki z pomocą, a nie patrzeć, jak robi to Rosja. - Słyszę, że w tym konwoju wiozą sok jabłkowy. To UE nie ma środków, żeby kupić jabłka i soki, których nie można eksportować do Rosji, i wysłać na Ukrainę? Jeśli naprawdę jest potrzebna pomoc humanitarna, to trzeba ściągnąć ludzi z urlopów do Brukseli i niech organizują międzynarodowy konwój - mówił gość "Poranka Radia TOK FM".

Majstersztyk

Prezydent Rosji, akcją wysłania 280 ciężarówek zagrał nie tylko na nosie UE. Pokazał się też opinii międzynarodowej w innym świetle. - Ludzie na Ukrainie mają wrażenie, że Putin chce im pomóc, a ktoś mu w tym przeszkadza. Bo ludzie są podatni na propagandę. Akcja z konwojem to chyba największy majstersztyk PR. Ludzie, którzy to wymyślili są genialni. Jeszcze dwa tygodnie temu, mówiliśmy o tym, że Putin jest odpowiedzialny politycznie za zestrzelenie samolotu malezyjskiego. A dziś dyskutujemy, że jako jedyny pomaga biednym ludziom w Doniecku. Jaki interes, jako UE, mamy w tym, żeby do tego dopuszczać? - pytał były europoseł.

Rosyjski konwój nadal nie dotarł do granic Ukrainy. Według doniesień mediów, ciężarówki ruszyły z Woroneża w kierunku ukraińskiego Ługańska.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.